Uszkodził szybę w sklepie bo ekspedienta nie chciała sprzedać mu alkoholu
Pijany 24-latek uszkodził szybę w sklepie. Powód? Ekspedientka nie chciała sprzedać mu alkoholu. Patryk D. został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzut, do którego się przyznał. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek (06.05) kilka minut przed godz. 14:00, oficer dyżurny gołdapskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów na terenie miasta agresywny klient uszkodził szybę. Straty oszacowano na kwotę 1000 złotych.
Pomimo tego, że sprawca zdążył uciec przed przybyciem funkcjonariuszy, to nie cieszył się zbyt długo wolnością. Dwie godziny później był już w rękach policjantów.
24-latek trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Jak się okazało, krewki klient chciał w sklepie kupić alkohol. Gdy ekspedientka odmówiła mu sprzedaży ze względu na jego stan, zdenerwowany wyszedł i kilka razy kopnął w drzwi uszkadzając w nich szybę.
Patryk D. noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia mienia, do którego się przyznał. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę 5 lat pozbawienia wolności.