Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Jeden wjechał w ogrodzenie drugi czołowo w inne auto

Kompletnym zlekceważeniem przepisów i brakiem zdrowego rozsądku wykazali się kierujący, którzy będąc pod wpływem alkoholu wsiedli „za kółko” i spowodowali zdarzenia drogowe. Policjanci po raz kolejny apelują do kierujących o rozsądek i przypominają, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze z komendy Powiatowej Policji z Gołdapi od piątku interweniowali w związku z kilkoma zdarzeniami drogowymi.

Do pierwszego doszło w piątek (27.10) tuż przed godz. 23.00 w Banach Mazurskich. Kierujący audi stracił panowanie nad autem i wjechał na posesję uszkadzając znak i ogrodzenie. Policjanci na miejscu nie zastali kierowcy, jednak bardzo szybko ustalili, kto mógł siedzieć za kierownicą audi. Zatrzymali w tej sprawie 43-letniego mieszkańca gminy Banie Mazurskie. Mężczyzna był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 0,6 promila alkoholu. 43 latek przyznał się do kierowania i spowodowania uszkodzeń. Ponadto policjanci ustalili, że razem z kierowcą podróżował pasażer, który z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Giżycku.

Do kolejnego zdarzenia spowodowanego przez pijanego kierowcę doszło wczoraj (28.10) oko o godz. 13.40 na drodze wojewódzkiej nr 651 w Żytkiejmach. Tym razem kierujący seatem 63 letni mieszkaniec gminy Dubeninki jadąc w kierunku Suwałk zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z vw golfem. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ucierpiał jedynie seat, który w wyniku zdarzenia spłonął. Policjanci ustalili, że manewr wykonany przez 63 latka spowodowany by najprawdopodobniej przez alkohol, gdyż mężczyzna był tak pijany, że nie był w stanie poddać się badaniu na trzeźwość. Została mu pobrana krew.

Policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzeń oraz apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony