Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odzyskali skradzione toyoty warte 130 tys. złotych

Gołdapscy policjanci przedstawili zarzut paserstwa 26-letniemu obywatelowi Litwy, który jechał jedną ze skradzionych toyot. Mężczyzna został zatrzymany przez straż graniczną w Żytkiejmach, gdy wraz z bratem chcąc uniknąć kontroli drogowej porzucili samochody i podjęli ucieczkę. Drugi z mężczyzn został już zatrzymany na terenie Rosji. Auta warte blisko 130 tys. złotych zostały zabezpieczone, a mężczyzna usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło wczoraj (05.05.) na terenie Żytkiejm (powiat gołdapski). Funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki w Dubeninkach chcieli zatrzymać do kontroli dwie toyoty poruszające się z nadmierną prędkością. Kierowcy zignorowali dawane znaki do zatrzymania. Chcąc uniknąć kontroli zjechali na teren Szkoły Podstawowej, gdzie pozostawili auta i zaczęli uciekać.

Po chwili jeden z kierowców został zatrzymany. Okazał się nim być 26-letni obywatel Litwy. Drugim „uciekinierem” okazał się być jego brat. Mężczyzna nielegalnie przekroczył granicę z Rosją, gdzie został zatrzymany przez tamtejszych mundurowych.

Po sprawdzeniu w systemach okazało się, że samochody, którymi kierowali bracia figurowały w bazach danych jako skradzione na terenie Holandii. Toyoty: rav 4 warta ok. 100 tys. oraz prius warta ok. 30 tys. zostały zabezpieczone a 26-latek trafił do policyjnego aresztu.

Mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Dzisiaj został doprowadzony do prokuratury, gdzie przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Teraz śledczy ustalają kto ukradł samochody i przekazał je braciom.

 

Powrót na górę strony